wierszyki-miłosne
Tęsknie do was smutne oczy,
do ust różem wypełnionych.
Czas się smętnie dzisiaj toczy
rani ciszą jak szalony.
Tęsknie do was ciepłe dłonie,
do pachnącej wiatrem skóry.
Tli się we mnie mały płomień,
gasi go deszcz z czarnej chmury.
Tęsknie do Twej pięknej duszy,
co jest częscią mego ciała.
Wiatr mi nie chce łez osuszyć,
nie chce żebym zapomniała.
Zanim płomień blady zgaśnie,
podaj dłon swą w przebaczeniu.
Będzie mi w ciemnosciach jaśniej,
mniej boleśnie w zapomnieniu.
Dodaj komentarz