wierszyki miłosne
Pół malinki
pół cytrynki
Twoje usta jak landrynki
gdy Cię chłopak pocałuje
cały rok sie oblizuje.
Witam bardzo wszystkich :)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Pół malinki
pół cytrynki
Twoje usta jak landrynki
gdy Cię chłopak pocałuje
cały rok sie oblizuje.
Dobra teraz kilka słów o sobie wiec mam na
wiec mam na imie Karolina chodze do II
klasy szkoły sredniej. Zazwyczaj jestem
uśmiechnieta ale zdarzaja sie take dni kiedy
usmiech znika z mojej twarzy. Jestem otwarta,
spokojna i szczera. Czasem az za szczera.
Ale mam takze wady jak kazdy.
Bardzo lubie chodzic na zakupy grab w tenisa
i słuchac muzyki. To narazie bedzie tyle.
Tęsknie do was smutne oczy,
do ust różem wypełnionych.
Czas się smętnie dzisiaj toczy
rani ciszą jak szalony.
Tęsknie do was ciepłe dłonie,
do pachnącej wiatrem skóry.
Tli się we mnie mały płomień,
gasi go deszcz z czarnej chmury.
Tęsknie do Twej pięknej duszy,
co jest częscią mego ciała.
Wiatr mi nie chce łez osuszyć,
nie chce żebym zapomniała.
Zanim płomień blady zgaśnie,
podaj dłon swą w przebaczeniu.
Będzie mi w ciemnosciach jaśniej,
mniej boleśnie w zapomnieniu.
Miłość to magia, co nas otacza,
to dusze tanczące, serca bijące
ręce splecione, nasze dusze
na zawsze połączone.
Chciałam Ciebie obdarzyc miłoscią z gwiazd
ale gwiazdy skryły sie w obłokach.
Wciąż Cię szukałam.
Chciałam podarować Ci moja miłosc.
Teraz przyjmij prosze naszyjnik z mych łez
w nich jest zaklęta moja miłosc i tęsknota.